Czy da się zdobyć certyfikat DIMAQ bez wieloletniego stażu w branży reklamy cyfrowej? Jasne! Zobacz, jak zrobił to Marcin Pytlik – handlowiec i specjalista SEO/SEM/UX w EACTIVE, który w marketingu online działa od niecałego roku, a certyfikat na poziomie Professional zdobył zaledwie miesiąc temu.  „- Potrzebny jest spokój i konsekwencja.” Co jeszcze? Praktyczne tipy dla kandydatów na DIMAQ’qowców znajdziesz w nowym wywiadzie z cyklu DIMAQuestion.   

Skąd decyzja o przystąpieniu do egzaminu?

Długo nosiłem się z zamiarem przystąpienia do egzaminu DIMAQ na poziomie Professional. Kiedy zacząłem pracować nad swoim profilem LinkedIn, czyli odkąd dołączyłem do branży marketingu (niecałe 10 miesięcy przed zdaniem egzaminu), zauważyłem, że wielu specjalistów posiada taki certyfikat. Wtedy zrozumiałem, że jest to wyznacznik posiadania kompetencji do których dążę. Na tym etapie jednak moja wiedza kończyła się na podstawach marketingu SEO/SEM i skończonym kursie Google Internetowe Rewolucje. Wiedziałem, że to zdecydowanie za mało, aby wykazać się szeroką wiedzą na temat digital marketingu, którego nawet nie widziałem na oczy. Momentem mojej decyzji był fakt zdania certyfikatu przez mojego przełożonego. Opowiedział mi o swoich przygotowaniach, nauce i następnie dodał skrzydeł. W branży byłem najkrócej ze wszystkich współpracowników, nie pracowałem nigdy w dziale realizacji, więc stwierdziłem, że skoro egzamin ten jest wymagający nawet dla kogoś, kto od lat pracuje w branży “technicznie” to dla kogoś kto niedawno zaczął i bliżej mu do handlowca niż SEOwca/SEMowca jest on niemożliwy do zdobycia. I dlatego postanowiłem właśnie, że go zdobędę… I jak postanowiłem – tak zrobiłem 🙂

Jak z Twojej perspektywy certyfikat jest postrzegany na rynku pracy? Czy często spotykasz się z DIMAQ w Twoim otoczeniu biznesowym?

Sądzę, że zainteresowanie osobami posiadającymi certyfikat jest duże. Tuż po zdaniu certyfikatu i opublikowaniu go na swoim profilu LinkedIn – (który wygenerował gigantyczne zasięgi) -przyciągnąłem kilka osób chcących porozmawiać zarówno o potencjalnej współpracy jak i przygotowaniu publikacji lub wystąpieniu w jakimś wydarzeniu.

Zanim podszedłem do egzaminu chciałem rozbudować sieć kontaktów o osoby posiadające certyfikat. Widzę, jakie stanowiska piastują te osoby oraz jakimi dawkami wiedzy dzielą się na swoich social mediach i uwierzcie mi – jest czego pogratulować. Zainteresowanie nimi jako “ekspertami w branży” jest spore i myślę, że każdy kto uzyska certyfikat odczuje “na własnej skórze” jak szybko rynek zainteresuje się nim i jego kompetencjami.

Co zarekomendujesz osobom, które zamierzają przystąpić do egzaminu? Na co powinni zwrócić uwagę przygotowując się do niego?

Konsekwencja i spokój. Konsekwencję, ponieważ DIMAQ opiera się na 12 obszarach digital marketingu. Jeśli nie pracujesz w kilku z nich na co dzień, tak jak było to w moim przypadku, będzie to wymagało od Ciebie konsekwentnej nauki w celu poukładania sobie całego materiału dostępnego w sylabusie do egzaminu. Uważnie czytaj pojęcia i staraj się przerobić je na pytania problemowe. Egzamin nie tylko sprawdza znajomość definicji, ale wymaga zastosowania tej wiedzy przy rozwiązywaniu jakiegoś konkretnego problemu. Spokój natomiast przyda Ci się podczas samego egzaminu. Na 80 pytań będziesz posiadał 60 minut, co mi w zupełności wystarczyło, aby wypełnić test raz a następnie go sprawdzić. Czytaj dokładnie każde pytanie po dwa razy, ponieważ często pominięcie jakiegoś przeczenia w zdaniu może skutkować błędną odpowiedzią.

Jakie korzyści przyniósł Ci certyfikat? Jak planujesz rozwijać swoją karierę?

Dla mnie certyfikat był swego rodzaju laurką za pracę, którą włożyłem w ciągu roku odkąd po raz pierwszy zacząłem czytać materiały związane z “digitalem”. Posiadanie certyfikatu otworzyło przede mną dalsze możliwości rozwijania swojej wiedzy w zakresie marketingu. Dzięki potwierdzeniu moich kwalifikacji mogę wystąpić na wydarzeniach DIMAQ Voice trenując swoje umiejętności prezentacji przed publiką doświadczonych specjalistów, którzy mogą ocenić treść i jakość mojej prezentacji. DIMAQ dla mnie otwiera drogi, które do tej pory były zamknięte, a dzięki systemowi recertyfikacji jestem na bieżąco z kluczowymi wydarzeniami z branży, z których mogę czerpać aktualną wiedzę.


Marcin Pytlik – handlowiec, pasjonat ciągłej nauki, rozwoju osobistego i inwestowania. Od roku zajmuje się Digital Marketingiem jako Digital Marketing Advisor w agencji EACTIVE #wiemyjak. Na co dzień doradza klientom B2B jakie narzędzia marketingowe dobrać aby realizować konkretne cele sprzedażowe i wizerunkowe. W oparciu o te cele buduje strategie marketingowe z obszarów SEO/SEM/UX wykorzystując różne kanały komunikacji i narzędzia reklamowe. “Prowadzenie biznesu bez reklamy, jest jak puszczanie oka do dziewczyny po ciemku. Nikt, poza nami nie wie, co robimy”. Dlatego dla każdego klienta szuka rozwiązania jak pokazać jego biznes w najefektywniejszy i najoptymalniejszy finansowo sposób.