Co sprawia, że osoby z kilkunastoletnim doświadczeniem marketingu przystępuję do egzaminu DIMAQ? Czy specjalistyczna wiedza i umiejętności z zakresu marketingu online przydają się na stanowisku menadżera w branży FMCG? Postanowiliśmy spytać o to Annę Ostrowską–Wilk – Head of Healthcare Strategy w Nutricia Polska, która niedawno zdobyła certyfikat DIMAQ Professional.

Co zmotywowało Cię do przystąpienia do egzaminu DIMAQ?

Anna Ostrowska-Wilk: Na pewno wrodzona ambicja 🙂 Rozwój, nauka i wyjście z roli „tradycyjnego marketingowca” po latach są dla mnie ważne. W świecie, w którym wydatki na reklamę cyfrową rosną, ścieżki konwersji są coraz bardziej zaawansowane, a E-Commerce rozwija się jak szalony, potwierdzone obiektywnym testem kompetencje to „must-have”. Coraz ważniejsze na rynku są też techniczne kompetencje, których mi brakowało. Chciałam się sprawdzić na obiektywnym gruncie, wzmocnić swoją pewność siebie w rozmowach z partnerami biznesowymi i wyrównać wiedzę. Np. rozumiałam od lat, czym jest Programmatic i jakie spełnia cele, ale nie wiedziałam jak od podszewki wygląda aukcja.

Do kursu i egzaminu przystąpiłam z własnej woli tj. nie wymagał tego ode mnie mój pracodawca i to była bardzo dobra decyzja.

Jak oceniasz przebieg Akademii i cały proces certyfikacji?

A. O-W.: była świetnym doświadczeniem. Cieszę się, że była rozłożona na 8 dni, dzięki czemu każdy dzień był intensywną pigułką wiedzy. Mimo to czułam się przeładowana informacjami i mogłam pogodzić kurs z innymi obowiązkami. Moim trenerem był Jacek Szostak – ma niesamowitą wiedzę i umie ją przekazywać w taki sposób, że człowiekowi po prostu się chce. Bez tak poprowadzonego kursu z pewnością było by mi trudniej zdobyć certyfikat.

Sama certyfikacja przebiegła bezproblemowo, cieszę się, że podeszłam do egzaminu próbnego – bo na 24h przed właściwym egzaminem go… oblałam, więc noc była trudna :). Na pewno wyzwaniem był zapis na egzamin w dogodnym dla mnie terminie ze względu na ograniczenia ilości osób zdających w jednej sali (obostrzenia epidemiczne).

Jak z Twojej perspektywy certyfikat jest postrzegany na rynku pracy? Czy często spotykasz się z DIMAQ w Twoim otoczeniu biznesowym?

A. O-W.: DIMAQ to już właściwie złoty standard w ocenie kompetencji digital marketing w Polsce. Zarówno w poprzedniej jak i obecnej firmie wielu brand i digital managerów posiada certyfikację na poziomie Professional. W Nutricii mamy nawet własnego certyfikowanego trenera DIMAQ, Olę Zadygowicz, która jest dla mnie absolutnym autorytetem i ekspertem rynkowym w obszarze digital marketingu.

Co zarekomendujesz osobom, które chcą przystąpić do egzaminu?

A. O-W.: Czytajcie raporty branżowe. Zainwestujcie w kurs, bo jeśli wydaje Wam się, że coś już świetnie potraficie (np. pozornie prosty E-mail marketing), okaże się, że się mylicie :). Poza tym kurs przygotowuje bardzo precyzyjnie pod egzamin. Podejdźcie do egzaminu próbnego, bo pokazuje gdzie macie braki i jak ustrukturyzowane są pytania.

Czy uważasz, że zdobycie certyfikatu przyniesie Ci wymierne korzyści? W jakim kierunku zamierzasz rozwijać swoją karierę?

A. O-W.: Na chwilę obecną, zdobycie certyfikatu pomoże mi być równym partnerem do rozmów z Działem Digital, efektywniej budować strategię omnichannel kategorii i marek, którymi zarządzam ze swoim Zespołem. Certyfikat też nie jest dany raz na zawsze, więc teraz będę wymagać od siebie więcej ciągłego rozwoju i utrwalania wiedzy. Myślę, że w najbliższym czasie nie przekwalifikuję się w pełni na Digital Managera, ale chciałabym rozszerzać swoją rolę i obszar obowiązków o zagadnienia z obszaru E-Commerce/ UX. Jestem ciekawa, co przyniesie przyszłość 🙂


Anna Ostrowska-Wilk, Head of Healthcare Strategy, Nutricia Polska – z zamiłowania i zawodu marketingowiec z kilkunastoletnim doświadczeniem zdobytym w branży FMCG (L’Oreal) i farmaceutycznej (Abbott, Sanofi Consumer Healthcare, Nutricia), pracując na największych markach w swoich kategoriach. Teraz, wraz ze swoim Zespołem, odpowiedzialna za dwucyfrowy rozwój kategorii żywienia medycznego Nutricia w Polsce.