Każdy mechanik potrzebuje narzędzi do pracy, ale nie trzeba być mechanikiem, aby mieć w domu klucz do kół i lewarek. Ze stroną internetową jest podobnie. Większość właścicieli stron firmowych korzysta z usług specjalistów, co jednak nie wyklucza możliwości samodzielnego korzystania z narzędzi do obsługi / analizy strony. W tym artykule przedstawię narzędzia, które w mojej opinii przydadzą się zarówno właścicielom stron, jak i osobom obsługującym  witryny.

Dla lepszej czytelności podzieliłem te narzędzia na grupy tematyczne: analiza skuteczności, multinarzędzia, narzędzia do testowania parametrów strony, dodatkowe narzędzia wspierające. Wykluczyłem ze swojej analizy wszelkiego rodzaju CMS-y oraz wtyczki do nich. W większości są to narzędzia możliwe do wykorzystania w kontekście każdej strony internetowej. Ponadto starałem się unikać rozwiązań płatnych, uwzględniając usługi, które są realizowane za darmo. Zatem do dzieła.

Analiza skuteczności strony

Google Analytics
analytics.google.com

W tej sekcji skupię się na – w mojej opinii – najważniejszych narzędziach. Jest to swojego rodzaju „must have” każdej strony internetowej. Nawet jeśli nie masz zacięcia analitycznego i nie poświęcasz czasu na weryfikowanie statystyk serwisu, warto posiadać te narzędzia, gdyż wpływają one na świadomość i tym samym skuteczność podejmowanych działań.

To narzędzie powinien kojarzyć każdy. Na początek kilka twardych danych. Według w3techs.com aż 55% stron internetowych w sieci ma wdrożony kod śledzenia Google Analytics. Czy to dużo? Długo by można na ten temat debatować, natomiast jeśli posiadasz stronę, która jest dla Ciebie ważna biznesowo, powinieneś Analyticsa posiadać. Co daje? Przede wszystkim pokazuje informacje o ruchu na stronie. Dzięki niemu dowiesz się kto, kiedy i w jakim celu odwiedził twój serwis (oczywiście jest to duże uproszczenie, bo konkretnych danych osobowych to narzędzie nie dostarcza ). W Analytics ustalisz najskuteczniejsze i najmniej skuteczne obszary strony, ergo odpowiednio skonfigurowany to potężne narzędzie dla biznesu. Warto jednak pamiętać, że większość kont analytics jest błędnie skonfigurowanych / operuje na ustawieniach fabrycznych. To duży błąd – na szczęście są firmy, które zajmują się profesjonalnym konfigurowaniem konta GA.

Google Search Console (GSC)
search.google.com/search-console

Z popularnego GSC korzystają przede wszystkim firmy zajmujące się SEO, ale uważam, że powinien się z nim zaprzyjaźnić każdy. W GSC sprawdzimy przede wszystkim status indeksowania strony przez wyszukiwarkę Google, a także jak nasza strona wygląda w wynikach wyszukiwania, zanim wejdzie na nią internauta. Zobaczymy, po jakich frazach jesteśmy wyświetlani, jaka jest ich średnia pozycja i klikalność. Sprawdzimy, jakie linki prowadzą do naszej strony oraz czy strona nie ma nałożonych kar. W GSC otrzymamy komunikaty o błędach i problemach z witryną. Możliwości, które oferuje Google Search Console, są jeszcze szersze, a narzędzie jest wciąż poszerzane o kolejne funkcje.

Google Tag Manager (GTM)
tagmanager.google.com/

GTM to narzędzie przeznaczone raczej dla bardziej rozbudowanych stron, chociaż coraz częściej przekonuję również mniejszych partnerów biznesowych do jego stosowania. Na pewno GTM nie można się bać. Obecnie Tag Manager posiada wiele zautomatyzowanych opcji, które pozwalają na przyspieszenie działań. A jakie to działania? Przede wszystkim mierzenie konwersji. Za sprawą Google Tag Managera możesz w prosty sposób oznaczyć wybrane elementy, czy działania związane ze stroną i następnie monitorować je w Analytics. Czy nie chciałbyś wiedzieć, jak wiele osób wysłało maila lub zadzwoniło do Ciebie w następstwie wizyty na stronie internetowej? Dzięki GTM jest to bardzo proste. Ponadto narzędzie pozwala na zachowanie większego porządku w kodzie strony.

Google Data Studio
datastudio.google.com

Tworzenie wszelkiej maści dashboardów to ostatnio temat na czasie. Dynamiczne raporty i wizualizacja danych przestaje być domeną dużych działów analitycznych, a staje się narzędziem usprawniającym pracę każdego z nas. Dzięki Data Studio będziesz mógł w prosty sposób połączyć dane z wielu różnych źródeł i przedstawić je w formie graficznej. Zaletą Data Studio jest prostota jego działania, intuicyjność i mnogość darmowych szablonów.

Yandex Metrica / Hotjar
metrica.yandex.com
hotjar.com

Coraz więcej właścicieli stron przekonuje się, jak ważna jest użyteczność serwisu. Doganiamy tym samym bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki zajmujące się merchandisingiem. Wiedza, która przez dziesiątki lat jest doskonalona w offline, trafia do digitalu. Ułożenie kategorii i produktów w sklepie internetowym jest równie ważne jak ułożenie produktów w supermarkecie. Odpowiednie zastosowanie czcionek i kolorów na stronie internetowej może wywoływać podobne efekty, jak odpowiednia estetyka opakowania produktu. Yandex Metrica i Hotjar pozwalają nam mierzyć mapy cieplne, czyli najpopularniej klikane miejsca na stronie. Za pomocą tych narzędzi sprawdzimy, jak przebiega wizyta klienta w serwisie.

Multinarzędzia

Każdy kto ceni swój czas, lubi korzystać z narzędzi o szerokim zastosowaniu. W tej sekcji przedstawię rozwiązania, które w mojej opinii doskonale sprawdzą się do wykorzystania nie tylko w celach komercyjnych. Największą potęgą omawianych dalej aplikacji będzie analiza konkurencji, czyli dostarczenie informacji o widoczności, ruchu, kampaniach płatnych czy zapleczu linkowym. Dodatkowo wiele z nich pomoże Ci w pracy nad własną domeną dzięki różnego rodzaju audytom, analizie słów kluczowych czy rozwiązaniom wspierającym rozbudowę treści.

 

Artykuł został napisany przez eksperta – posiadacza certyfikatu DIMAQ. Pełny materiał jest dostępny jest łamach NowyMarketing.pl, patrona medialnego DIMAQ.

B MATUSIEWICZ

Bartłomiej Matulewicz – Praktyczną przygodę z marketingiem w wyszukiwarkach zacząłem 10 lat temu, preclując dla pewnej dużej firmy. Dziś w Sunrise System doradzam największym brandom w Polsce w zakresie SEM. Mam certyfikat DIMAQ. Interesuję się szeroko pojętym UX, lubię działać w Analytics i prezentować dane w Data Studio. Według mnie przyszłość stron internetowych to standaryzacja i automatyzacja. Poza marketingiem interesuję się historią sportu, a pasję tę wyrażam współtworząc największy polski portal o historii piłki nożnej – rfbl.pl